Podobno Czytelnik lubi wiedzieć coś o autorze.
Zawsze się zastanawiałam, jakie to ma znaczenie. Jeśli dobrze się czyta jego dzieła, to może nie warto psuć tego wrażenia. Istnieje ryzyko, że nasza wyobraźnia wykreuje mniej lub bardziej archetypową postać, która nieźle czaruje słowem, ale sobą może rozczarować.
Być może dlatego nie należę do czytelników ciekawych życia prywatnego nawet najpoczytniejszych pisarzy. Chcę poznawać ich teksty, delektować się i czerpać – jeśli uznam, że warto…
Cóż mogę (jeśli muszę…) powiedzieć o sobie?
Jestem przede wszystkim kobietą, której nieobojętny jest los innych kobiet.
Z zawodu jestem masażystką, z potrzeby serca – społecznikiem, ale moją pasją jest pisanie. Obawiam się, że do życia potrzebuję notesu i pióra. To taki pakiet przetrwania. Doceniam też komputer, świetnie się dogadujemy, ale pisanie “analogowe” ma w sobie prawdziwą magię.
Opisywanie świata, zarówno najdrobniejszych drgnień rzeczywistości, jak i wyobrażonych alternatyw zdarzeń, to przymus wewnętrzny, nieuleczalna kompulsja. Gdybym nie mogła tego robić, byłabym naprawdę nieszczęśliwa.
Według chińskiej astrologii jestem spod znaku Smoka – może dlatego płonie we mnie ogień.
Czasem rozświetla mnie, a czasem trawi.
Jest pod kontrolą tylko kiedy piszę.


Dzień dobry.Niewiele mówisz o sobię.Szanuję.Rozumiem też skromność chociaż uważam, że pisarza nie poznaje się po ilości napisanych książek ,ale po jakości. Jesteś.Chciałabym wiedzieć czy można mieć nadzieję na następną,A jeśli tak to o czym będzie? Bardzo serdecznie pozdrawiam i czekamy:)
Tak, piszę.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że to będzie powieść dla kobiet, którą obowiązkowo powinni przeczytać mężczyźni.
Nie romans.
Życie.
Prawda.
Kimkolwiek jesteś, znajdziesz siebie albo kogoś kogo znasz i jest/był dla Ciebie ważny. Gwarantuję 🙂
Pozdrawiam również
Opowiadam mojej rodzinie o tym wydarzeniu. Mam kilka nagrań i zdjęć ale niestety kiepskiej jakości. Czy mogę prosić o jakiś materiał najlepiej filmowy, żebym mogla pokazać rodzinie i koleżankom z pracy , że mam powód żeby się zachwycać? Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, pomyślałam, że Srokowska społeczność posiada więcej perełek niż inni,a potem zaczęłam się zastanawiać dlaczego o nich nie słychać częściej. Przecież to niemożliwe, że siedzą cicho a potem nagle wychodzą i potrafią takie rzeczy.A może nie wszyscy są ze Srokowa? Dużo fajnych rzeczy się u was dzieje, zastanawiam się czy wszyscy to widzą i doceniają?Pozdrawiam serdecznie cały zespół i autorkę dzięki której mogłam go posłuchać.Ksiązka w czytaniu 🙂